Góry to wędrowanie, zmaganie się, pokonywanie własnych słabości, odkrywanie, piękne widoki, zachwyty, satysfakcja. Góry to spokój i siła. A my staliśmy się częścią tego wszystkiego podczas pobytu w maleńkiej Rajczy w Beskidzie Żywieckim.
Były to niezwykle ciekawe 3 dni. Zgłębialiśmy tajniki wiedzy o przyrodzie podczas warsztatów w terenie, przemierzaliśmy szlak papieski, by dojść do Hali Rysianki, a potem Hali Lipowskiej, braliśmy udział w warsztatach decoupage’u, a także obserwowaliśmy mieszkańców leśnej ściółki podczas zajęć zorganizowanych w naszym schronisku. Popatrzcie tylko na zdjęcia, było naprawdę super!
Tekst opracowała: p. K. Mrówka
Dodaj komentarz