Restytucja gatunków w Polsce- runda 14, 27.04.2021r.- 10.05.2021r.

Gatunki zwierząt, które zostały  wpisane na listę Polskiej Czerwonej Księgi są otoczone szczególną ochroną. W przypadkach, kiedy liczebność populacji danego gatunku spada poniżej poziomu krytycznego, podejmuje się szereg działań. Określane są one jako restytucja gatunku. Termin ten oznacza odbudowanie populacji danego gatunku i przywrócenie go do pierwotnego stanu zaburzonego najczęściej przez niewłaściwą gospodarkę człowieka. Restytucja dotyczy tych gatunków zwierząt, których populacje są tak mało liczne, że bez pomocy człowieka mogłyby w najbliższym czasie wyginąć. Celem restytucji  jest wzrost liczebności populacji. Działania restytucyjne polegają na otoczeniu egzemplarzy danego zwierzęcia opieką oraz stworzeniu im jak najlepszych warunków do życia i rozmnażania się. Odbywa się to głównie w wyznaczonych, kontrolowanych przez człowieka miejscach – rezerwatach lub ośrodkach „hodowlanych”. Kiedy poszczególne osobniki osiągną odpowiedni wiek, masę ciała oraz zdolność do samodzielnego przeżycia, są wypuszczane na wolność. Zwierzęta powracające do natury mogą uzupełnić populację jeszcze istniejącą lub być wypuszczane w miejscach swojego dawnego występowania, gdzie zostały wytępione lub samoistnie wyginęły. W takim przypadku mówimy o reintrodukcji, która jest jednym z działań restytucji.

Na podstawie poniższych zdjęć i opisu podaj nazwę gatunku poddanego restytucji.

  1. Inaczej nazywa się go pieskiem polnym. Przeważnie posiada krótkie, niemal czarne futro na brzuchu. Jego grzbiet jest nieco jaśniejszy, przeważnie zabarwiony w kolorze ciemnego brązu. Z kolei na bokach, podbrzuszu czy na policzkach występuje futro w kolorze żółtym. Posiada dość ubogie menu. W jego codziennym jadłospisie znajdują się zielone części roślin, ziarna i owady. Nie pogardzi także ślimakami, dżdżownicami czy małymi kręgowcami, które stają się dla niego łatwym kąskiem. Gromadzi zapasy pod ziemią. Zbiera pożywienie w obszernych policzkach, przenosi je do swojej podziemnej jamy i przechowuje na okres zimowy. Szacuje się, że dorosły osobnik może gromadzić w swoich kryjówkach nawet ponad 1 kilogramowy zapas posiłków.

2. Jest ptakiem drapieżnym o mocnej budowie, wyjątkowo dużymi w stosunku do reszty ciała łapami. Ma żółte obramowanie wokół oczu. Głowę ma ciemną z wyraźnie zaznaczonymi wąsami. Nie buduje gniazd. Obecnie gatunek ten odbudowuje swoją liczebność po załamaniu populacji w połowie XX wieku, kiedy powszechnie stosowane pestycydy doprowadziły ten gatunek na skraj wyginięcia

3. Jest niewielkim ssakiem, wyglądem przypominającym nieco wiewiórkę i często – mimo szarego umaszczenia – bywa z nią mylony. Jest zwierzęciem nocnym. Budzi się w godzinach wieczornych i wówczas przejawiają największą aktywność. Żyją głównie w lasach liściastych (bukowych, dębowych) i mieszanych. Czasem także zamieszkują parki i ogrody. Większość czasu spędzają w konarach drzew, po których potrafią bardzo zwinnie biegać i skakać. Doskonałą przyczepność do gałęzi zapewniają jej ostre pazurki, a także wydzielina z gruczołów znajdujących się w poduszeczkach łap. Ten nadal rzadki gatunek powoli, lecz systematycznie powraca na teren północno-zachodniej Polski. Jego wymagania siedliskowe sprawiły, że dopiero od kilku lat ponownie zamieszkuje puszczę pod Gorzowem, gdzie na obszarach Lasów Państwowych wprowadzono gospodarkę leśną uwzględniającą jej potrzeby siedliskowe. W 2011 roku pojawiły się tam pierwsze młode w gniazdach.

4. Nie zapada w sen zimowy. Jego mieszkanie to żeremia. Dawniej jego futro służyło królewskim szatom za obszycie, a duchownym za czapki. Ze skór wytwarzano delikatne trzewiki. A z  delikatnych, wełnistych włosów wyrabiano kapelusze, przypisując im cudowne właściwości –  uzyskiwania nadzwyczajnej pamięci. Jego zęby, jak u wszystkich gryzoni ostrzą się same, odrastają równie szybko, jak się ścierają.

5. Nazwa tego zwierzęcia nie pochodzi od nazwiska Polaka, a od rosyjskiego odkrywcy – generała i geografa. Gatunek uznany był za wymarły na wolności, ostatnie dzikie zwierzęta widziano w Mongolii w 1969 roku. Zachował się wtedy jedynie w ogrodach zoologicznych. Od 1990 roku rozpoczęto proces reintrodukcji w Mongolii, Chinach, Kazachstanie, Rosji. Wszystkie żyjące obecnie są potomkami 12 osobników. Pomimo starannie prowadzonego procesu reintrodukcji  nadal zagrażać im mogą brak różnorodności genetycznej i choroby. Do prawie całkowitego ich wyginięcia doprowadziły polowania, zmniejszenie zasobów wody i utrata siedlisk.

6. Jest największym spośród trzech gatunków występujących w Bałtyku. Cechują się z reguły jednolitym, ciemnoszarym ubarwieniem. Przeważającą grupę płci żeńskiej stanowią osobniki z ciemnoszarym grzbietem, kremowo-białym brzuchem i nieregularnymi ciemnymi plamkami. To bardzo rozmowne zwierzęta. Ich komunikacja opiera się na chrząkaniu i uderzaniu płetwami o taflę wody. Dziś głównym zagrożeniem dla nich jest kurczenie się terenów, które naturalnie zamieszkują. Intensywny rozwój turystyki i związana z nim obecność człowieka wypiera zwierzęta z ich tradycyjnych siedlisk, a także uniemożliwia im powrót na historyczne miejsca rozrodu. Częstą przyczyną śmierci jest również przyłów, czyli przypadkowe zaplątanie się w sieci wystawione do połowu ryb. Ofiarami padają najczęściej młode, które giną w sieciach już kilka tygodni po urodzeniu. Dzięki międzynarodowym wysiłkom ochronnym, podjętym w latach 80-tych XX wieku jej populacja w Bałtyku zwiększa swoją liczebność.  Od 10 lat można obserwować ich stopniowy powrót na polskie wybrzeże Bałtyku. Na piaszczystych łachach w Ujściu Wisły osiedliła się ich niewielka kolonia.  

7. Tego skorupiaka można odróżnić po masywnych, niedomykających się szczypcach, których spód ma barwę czerwonawą. Innymi cechami charakterystycznymi są drobne guzki przy bruździe karkowej, gładkie ”policzki” oraz wyraźna listewka wzdłuż środka dzioba. Niestety ten cenny skorupiak znajduje się w kraju na skraju wymarcia, a za jego tragiczną sytuację odpowiada człowiek. Dla przykładu w ciągu ostatnich 100 lat z ponad 474 znanych miejsc ich poławiania na Pomorzu zostało jedynie ok. 25 stanowisk.

Pytania opracowała: p. M. Fragsztajn